poniedziałek, 18 listopada 2013

Pyszne i zdrowe tofu!

Po długiej przerwie udało mi się wrócić do Brokułka. Bardzo się z tego cieszę, mam nadzieję, że Wy również ;) Ostatnio dużo zastanawiałem się nad tym co wrzucić na warsztat. Dużo, oj dużo pomysłów przyszło mi do głowy, ale po kolei. Mam nadzieję, że uda mi się co najmniej raz w tygodniu zamieszczać, chociaż krótki wywód :) 
Tyle w kwestii wprowadzenia, a teraz do meritum. Po pierwsze lubię tofu. Po drugie znam mnóstwo ludzi, którzy mówią, że nie lubią tofu, chociaż nie próbowali, albo próbowali raz w "jakimś chińczyku" i zazwyczaj słodko kwaśne...nie przepadam za słodko kwaśnym, o! Ludzi tych uraczyłem tofu przyprawionym i przyrządzonym po mojemu lub zabrałem w miejsce gdzie podają tofu równie pyszne ;) Reakcje były różne, ale nikt nie powiedział, że jest niedobre, może z grzeczności, a może faktycznie smakowało. Najważniejsze, że spróbowali i zrozumieli na czym polega fenomen tofu. No własnie na czym? A no na tym - można je przyrządzić jak tylko dusza zapragnie! Smażone, duszone, pieczone, grillowane, w curry, czosnkowe, w 5 smakach, w pomidorach itp. itd. To nie wszystko, tofu zawiera bardzo wiele składników niezbędnych w zdrowej diecie.
Co znajdziemy w tofu: "W tofu znajduje się białko sojowe, zawierające aminokwasy egzogenne przyswajalne przez nasz organizm w takim samym stopniu, jak białko zawarte w wołowinie i drobiu. Ponad 80% znajdującego się w nim tłuszczu roślinnego to tłuszcze nienasycone, kwas linolowy oraz lecytyna, które zapobiegają odkładaniu się w naczyniach krwionośnych złogów cholesterolowych." A do tego witaminy i minerały: potas i sód, żelazo i fosfor, witaminy z grupy B i witamina E oraz choliny "(
Cholina jest substancją niezbędną do prawidłowego funkcjonowania i budowy każdej komórki naszego ciała. Występuje w ustroju w związkach zwanych fosfolipidami. Fosfolipidy pełnią bardzo wiele funkcji w naszym organizmie, budują błony komórkowe i pełnią funkcje przekaźników w układzie nerwowym (najprawdopodobniej biorą udział w "tworzeniu" pamięci). Ważną funkcją choliny jest jej udział w transporcie i metabolizmie cholesterolu i innych tłuszczów - zmniejsza ich odkładanie w ścianie naczyń i pęcherzyku żółciowym, poza tym wpływa na pracę wątroby (również zmniejszenie odkładania tłuszczów) i nerek (reguluje ilość wydalanego moczu)). A jak doprawić tofu żeby było pyszne? Kwestia gustu czyli co kto lubi. Podam Wam przepis, z którego ja korzystam, prosty i szybki. Możecie go odnaleźć również na facebooku (nie zapomnij polubić :)).

Tofu kroję w kostkę. Do plastikowego pojemnika wlewam 4 łyżki oliwy, dorzucam niewielką, pokrojoną w małe kawałki cebulę, wyciskam 2-3 ząbki czosnku, dodaję oleju sezamowego, dolewam sosu sojowego - 2 łyżki, dodaję pieprz (może być cayenne), i na koniec zioła prowansalskie.
Całość mieszam trzęsąc zamkniętym opakowaniem jak shakerem. Zostawiam w lodówce. Najlepiej na całą noc, ale można już po 20 - 30 min zabrać się za dalsze działania. Smażę na rozgrzanym oleju 1 min z każdej strony lub po 2-3 min z każdej strony strony.

Może nie wygląda najładniej w marynacie, ale smakuje wyśmienicie :)

Źródła:http://www.jedzdobrze.pl/slownik/13/cholina/
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_tofu.html

2 komentarze:

  1. Tofu smakuje dokładnie tak, jak je przyprawimy, zwłaszcza naturalne. Kiedyś w jakimś przepisie znalazłam fajny patent, że tofu lepiej wchłania marynatę, jeśli kostki ponabija się widelcem. Dla leniwych albo tych, którzy lubią urozmaicać sobie smaki można też kupić tofu marynowane lub wędzone (np. Polsoja), są dobre na sucho, bez przyprawiania. Można też z nich robić tofucznicę.

    OdpowiedzUsuń
  2. No własnie z tą tofucznicą. Jeszcze nie "dorosłem" żeby zrobić samemu, a bardzo bym chciał. Na pewno efekty opiszę ;)

    OdpowiedzUsuń