niedziela, 16 marca 2014

Lniany olej! Olej lniany!


W jednym z poprzednich postów pisałem o nienasyconych kwasach tłuszczowych. Wspominałem, że większość z nas nie ma pojęcia o co w tym chodzi, dlaczego odpowiednia ilość i w odpowiednich proporcjach jest tak ważna dla poprawnego i zdrowego funkcjonowania organizmu. Ale to znajdziecie właśnie tutaj. Wracamy do naszego tematu.
Olej lniany ma idealną proporcję kwasów omega 3 do omega 6. Fajnie, tylko co to oznacza "dla mnie"? Po co to stosować? A no po to żeby być zdrowszym. Żeby się lepiej czuć. Żeby przestać się denerwować. Żeby poprawić trawienie. A dokładniej:
  • "Niedobór NNKT (nienasyconych kwasów tłuszczowych) jest związany z występowanie różnego rodzaju chorób skóry, w tym m.in. egzemy i łuszczycy. 
  • Składniki oleju wzmacniają układ immunologiczny, zmniejszają ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych, aktywizują podziały komórkowe. 
  • Olej lniany pomaga przywrócić równowagę hormonalną i zmienione proporcje kwasów tłuszczowych w organizmie. 
  • Zawarta o oleju omega-3 może wspomagać redukcję tkanki tłuszczowej oraz hamować powstawanie nowej. Wpływa korzystnie na odtłuszczanie wątroby. 
  • Badania laboratoryjne wykazały także, że kwasy omega-3 mogą zahamować raka piersi, a także zapobiegać rozwojowi nowotworów w innych organach. 
  • Składniki oleju lnianego zmniejszają ryzyko raka prostaty. Badania przeprowadzone wśród pacjentów chorych na raka prostaty, którzy stosowali w diecie olej lniany przez około 5 tygodni wykazały spowolnione tempo podziałów komórek nowotworowych oraz wzrost szybkości ich obumierania. 
  • Olej lniany stosuje się jako skuteczny środek przy występowaniu drętwienia i mrowienia kończyn. Pomaga również w przypadku postępujących schorzeń mózgu i układu nerwowego, takich jak choroba Alzheimera, stwardnienie rozsiane, depresje czy też uszkodzenie nerwów u chorych na cukrzycę. 
  • Kwas alfa-linolenowy(ALA) jest podstawowym źródłem kwasu DHA będącego bardzo ważnym składnikiem mózgu. Niski poziom DHA związany jest ze zmianami nastroju, utratą pamięci, problemami ze wzrokiem i występowaniem schorzeń neurologicznych. 
  • Szczególny skład oleju lnianego wspomaga procesy trawienne, aktywizuje przemianę materii, co może zapobiegać tworzeniu się kamieni żółciowych, a nawet powodować ich rozpuszczanie. 
  • Wspomaga wzrost mięśni oraz redukcję tkanki tłuszczowej 
  • Bierze udział w transporcie tlenu, produkcji hemoglobiny przez co zwiększa wydolność oraz wytrzymałość. 
  • Znacząco skraca czas regeneracji. 
  • Wspomaga leczenie depresji. Z omega-3 produkowane są bowiem hormony szczęścia, tj. serotonina i dopomina."
Więcej dobroczynnych właściwości znajdziecie tutaj, stąd przeniosłem powyższe informacje. Potwierdzenie tego znajdziecie na każdej ulotce dodawanej do olejów lnianych. 
Dobra, to tyle jeżeli chodzi o teorię. Stosowałem olej lniany przez rok czasu. Profilaktycznie. Łyżka rano na czczo. Druga wieczorem. Nie jest to najprzyjemniejsze w smaku, ale da się przyzwyczaić. Zwłaszcza kiedy tak szybko zaczyna się obserwować wyniki. Po dwóch tygodniach przestałem denerwować się w niedziele przed pracą. Chociaż natłok pracy nie uległ zmianie. Miałem większą motywację do ćwiczeń. Przestało "brakować" mi słodyczy. Organizm stał się bardziej wydajny. Minęły problemy z koncentracją. W ogóle jakoś z uśmiechem człowiek podchodził do życia. Dlaczego piszę w czasie przeszłym? Bo było to jakiś czas temu. Przypomniało mi się niedawno, po rozmowie z jednym z klientów na temat zdrowej żywności. Wniosek jest prosty. Czas wrócić do dobrych zwyczajów. Nie chciałbym, żebyście pomyśleli, że popijanie samego oleju lnianego będzie miało zbawienny wpływ na Wasze życie. Nie będzie, ale na pewno pomoże. W połączeniu z odpowiednim odżywianiem i kluczem do wszystkiego czyli aktywnością fizyczną - będzie :) Jeszcze kilka ważnych informacji co do przechowywania i odpowiedniego wyboru. Olej lniany jest bardzo, bardzo delikatny. Szybko się utlenia jeżeli nie jest odpowiednio przechowywany. Jest wrażliwy na światło i temperaturę. I dwie bardzo ważne sprawy: Poszukajcie strony na której dowóz jest w specjalnych opakowaniach termicznych, a data przydatności jest krótka. Przy ciemnej butelce i przechowywaniu w lodówce lub ciemnym pomieszczeniu z temp. nieprzekraczającą 5st C. dwa miesiące spokojnie postoi. Ponadto mierzcie siły na zamiary i dobierajcie odpowiednią ilość do Waszych potrzeb. Teoretycznie łyżka stołowa ma ok 15ml, więc miesięcznie zużyjecie ok jednego litra oleju, przy używaniu dwóch łyżek dziennie. Ja kupowałem na tej stronie - Złotopolskie
Polecam!

Źródła:
http://skarbnicawiedzy.blox.pl/2009/04/OLEJ-LNIANY-I-JEGO-WLASCIWOSCI.html
http://sklep.zlotopolskie.pl/
ulotki olejów lnianych Oleofarm, Złotopolskie.
http://sklep.zlotopolskie.pl/oleje-zimnota-oczone/olej-lniany.html (zdjęcie)